eprasa.pl

Logowanie

Rejestracja

Twój koszyk

Twój koszyk jest pusty

Tygodnik Siedlecki

SIEDLECKI BÓJ O ALKOHOL
- Nikt z dnia na dzień biznesu nie straci - zapewnia Dariusz Dybciak,
rzecznik prezydenta Siedlec.

ZEMSTA CZY FRUSTRACJA?
Społeczność Mordów jest poruszona. Burmistrzowi przebito oponę
w samochodzie, a radnemu zdewastowano elewację domu.

KIEDY KATEM JEST DZIECKO
Tego bólu nie da się opisać. Gdy własne dziecko staje się twoim katem,
pęka ci serce – mówi matka młodego mężczyzny.

ZŁOŚLIWE CZY W DOBREJ WIERZE?
Rok 2015 był dla siedleckiej Straży Pożarnej rekordowy. Wyjeżdżano
blisko 2 tysiące razy do pożarów, wypadków drogowych i zdarzeń
związanych z nietypowym zachowaniem zwierząt. To o 11 proc.
więcej niż w 2014 r. Dość znacząco, bo o blisko 70 procent, wzrosła
także liczba fałszywych alarmów. Statystyki mówią o 149 nieuzasadnionych
wyjazdach.

MIESZKAŃCY NIE CHCĄ WIATRAKÓW
Do radnego powiatowego Sławomira Piotrowskiego pierwsze sygnały dotarły
już 19 kwietnia. Nieoficjalne, ale niepokojące. - Mieszkańcy wsi Pruszyn
i Pruszyn-Pieńki informowali mnie, że w rejonie ich miejscowości, niedaleko
od zabudowań, planowana jest budowa elektrowni wiatrowej - mówi radny. –
Twierdzili, że widzieli mapy z lokalizacją dwóch potężnych wiatraków.
Są zaniepokojeni.

PANI BURMISTRZ OCALONA Z HOLOKAUSTU (1)
Eta Chajt, córka najlepiej prosperującego w Łukowie żydowskiego piekarza
i cenionego społecznika, napisała we wspomnieniowej książce, iż była pierwszym
powojennym burmistrzem swego rodzinnego miasta. Jej cała rodzina zginęła z rąk
Niemców, ona zaś przeżyła, ukrywając się w podłukowskich lasach i walcząc
w oddziale partyzanckim.

Dodatki: Reklama

Tygodnik Siedlecki 18 (08.05.2016) - Reklama