IDZIE BIEDA W OŚWIACIE
W jeleniogórskiej oświacie panują podłe nastroje. Propozycje wstępnych
arkuszy organizacyjnych na kolejny rok szkolny zakładają duże cięcia,
które eufemistycznie określa się słowem „optymalizacja”. Grupy językowe,
grupy ćwiczące na w-f, zespoły na zajęciach informatycznych mają być większe.
Oznacza to, że do prowadzenia lekcji będzie potrzeba mniej nauczycieli.
Spora grupa będzie musiała odejść z pracy, pozostali będą mieli mniej
godzin, niejednokrotnie zabraknie ich do pełnego etatu.
OSZCZĘDZANIE NA ZDROWIU?
W naszym regionie pozostanie tylko jedna karetka z lekarzem - alarmują
pracownicy jeleniogórskiego pogotowia. Dyrektor mówi, że pacjenci nie mają
się czego obawiać i że jeszcze na tym zyskają. - To na pewno nie przyniesie
korzyści - uważa tymczasem zastępca prezydenta Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak.
BURZA WOKÓŁ KASYNA
- Władze Jeleniej Góry chcą przekazać budynek dawnego kasyna policyjnego
inwestorowi, który przez ponad 10 lat nie wywiązał się ze złożonych
obietnic - grzmią opozycyjni radni. - W biznesie bywa różnie, czasem
trzeba wyciągnąć dłoń - komentuje prezydent Marcin Zawiła.
POKAŻ MI SWOJĄ LODÓWKĘ
Pokaż mi swoją lodówkę - powiem, kim jesteś. Powiedz, jak organizujesz
w domu posiłki - tak zarządzasz swoim życiem. Prawda czy mit? Sześć osób
pozwoliło nam zajrzeć... do swojej lodówki.