60 MINUT HORRORU W WINDZIE
Gdyby nie strażacy, dramat trwałby dłużej po tym, jak winda zatrzymała się
z rodziną uwięzioną wewnątrz. Bo wezwany serwisant jechał aż z Brzeska.
Dorośli by sobie poradzili, ale 7-miesięczny chłopiec nie rozumiał,
że to tylko awaria.
ALEKSANDER TRUSZCZYŃSKI CZŁOWIEKIEM ROKU OBSERWATORA LOKALNEGO 2015
WÓJT ODETCHNĄŁ, NIE ZOSTAŁ SKAZANY
RUSZY PROCES O ZNIEWAŻENIE POSŁA
PORADNIK RODZICÓW PRZYSZŁEGO PRZEDSZKOLAKA
SPALIŁ SIĘ DOM W ŻYRAKOWIE