LECĄ PRZEZ KORYTARZ ŚMIERCI
Bociany wracają do gniazd. Kwiecień to obok marca miesiąc nasilonych
powrotów tych uroczych ptaków, bez których trudno wyobrazić sobie polski krajobraz.
PODRÓŻ ŚLADAMI BOHATERÓW
W gabinecie Ireneusza Kramkowskiego, dyrektora Zespołu Szkół
Ponadgimnazjalnych w Zielonej, wisi pamiątkowe tablo. Upamiętnia niezwykłą
„podróż” w dzieje ziemi żuromińskiej dwojga uczniów szkoły - Alberta
Telaka i Karoliny Nidzgorskiej, wspomaganych przez nauczycieli historii
- dyrektora Kramkowskiego i Annę Smolińską. Inspiracją były wojenne
losy Mindzi Kirszenbaum, pochodzącej z Bieżunia dziewczyny narodowości
żydowskiej, a przede wszystkim kilku rodzin, które z narażeniem własnego
życia przechowały ją przez cały okres wojny i tym samym ocaliły od śmierci.
SAGA RODU STRAŻAKÓW
Henryk Korytowski z Krzeczanowa z dumą opowiada o postawie swego wnuka - strażaka
Damiana Grabowskiego: wykonywał wiosenną orkę, gdy usłyszał sygnał strażackiej
syreny, oznaczającej pożar lub inne niebezpieczne zdarzenie, wzywającej ochotników
na ratunek. Młody strażak zostawił traktor na polu, pobiegł do remizy – za chwilę z kolegą
wyjechali do akcji i ugasili pożar łąki, zagrażający gospodarstwu. - Moja krew – podkreślał
pan Henryk, dziadek ofiarnego druha.
SEKRETARZ KRÓLA JAGIEŁŁY BYŁ WŁAŚCICIELEM ZIELONEJ
Biblioteka Publiczna w Zielonej, będąca filią Samorządowej
Biblioteki Publicznej w Kuczborku, dzięki inicjatywom
bibliotekarek Renaty Pogorzelskiej i Beaty Raźniak staje się
regionalistycznym centrum tej dużej miejscowości. Prowadzą
one poszukiwania dotyczące jej historii, zbierają, porządkują i
upowszechniają informacje o żyjących tu ludziach, zwłaszcza
o dawnych właścicielach Zielonej